W miniony długi świąteczny weekend wrocławscy policjanci zatrzymali aż 43 nietrzeźwych kierujących.
Pijani kierowcy stanowią jedno z największych zagrożeń bezpieczeństwa na drogach. Jadąc po alkoholu nie myślą o grożących im konsekwencjach, ani o tym, że mogą kogoś zabić. Problem nietrzeźwych kierujących wciąż jest duży, stąd cykliczne działania wrocławskich policjantów. Tylko mundurowi z drogówki w trakcie świąt przebadali ponad 1400 kierujących.
Działanie alkoholu prowadzi do zawężenia pola widzenia oraz opóźnienia czasu reakcji u kierujących. Osoba upojona alkoholem może nie zauważyć pieszego, wchodzącego na przejście dla pieszych lub zbyt późno rozpocząć hamowanie. Nietrzeźwe osoby nie panują nad swoim ciałem, co dopiero mówić o panowaniu nad pojazdem. Stwarza to ogromne zagrożenie dla życia i zdrowia nie tylko tego kierującego, ale też innych użytkowników dróg.
W miniony długi weekend na terenie Wrocławia i powiatu zatrzymano łącznie 43 pijanych kierowców. Niestety wśród nich znaleźli się też tak skrajnie nieodpowiedzialni kierowcy, którzy nie dość, że byli nietrzeźwi, to wsiedli za kierownicę, pomimo posiadanego sądowego zakazu kierowania pojazdami.
Takim niechlubnym przykładem jest 34-letni kierujący osobowym citroenem, którego zatrzymali policjanci z komisariatu w Siechnicach. Wynik badania alkomatem to ponad 1,2 promila alkoholu w organizmie. Mężczyzna odpowie przed sądem za popełnione przestępstwa.